Wasze opinie

The vampire

Ja przeczytałam w tamte wakacje książki z serii "Pamiętniki wampirów". No przeczytałam większość, bo utknęłam w części "Dusze cieni" i do dnia dzisiejszego nie skończyłam. Przyznaję, że nie mogę dokończyć czytania, bo te książki średnio przypadły mi do gustu. No nie są takie najgorsze, ale spodziewałam się czegoś lepszego. O ile pierwsze części nie były tragiczne i czytałam z nadzieją na ciekawe sytuacje, o tyle później zaczynają się dziać dziwne rzeczy z kosmosu jak japońskie Kitschune i inne. Oczywiście inni mogą mieć inne zdanie, bo każdy ma swój gust i upodobania.
Jedyny powód dla którego może kiedyś przeczytam do końca "Dusze cieni", a później "Północ" to to, że ciekawi mnie przemiana Damona w człowieka.
Podsumowanie: Serial duużo lepszy niż książki ;)

Lady Wesley

Cóż, książki są fajne, ale... strasznie zagmatwane. Chwilami czytam i nie wiem co czytam. Chociażby ta Elena, raz jest człowiekiem, raz wampirem, raz nie żyje, a jeszcze innym razem jest aniołem z kilkoma parami skrzydeł. Ale mimo wszystko wolę książkę

Natasha

Przeczytalam dwie księgi... I muszę przyznać, że... No nie wiem, ale dobrze, że serial wygląda tak, a nie inaczej. Nigdy nie chcialabym, żeby szedł bardziej w stronę książek... Nie wiem jak można wymyślać takie rzeczy,jakie tam są... I styl pisania, ech... Dziwnie się czyta, momentami ciężko... Pamiętam, że nie zawsze wiedziałam o kogo chodzi... Może ruszę dalsze części, bo okropnie jestem ciekawa jak to wyszło, że Damon został człowiekiem... W każdym razie zdecydowanie wolę serial.

Marteczkaa

czekuś

a ja powiem szczerze, że wolę książkę.
po prostu jest ciekawsza.
może i troszku zagmatwana, ale podoba mi się styl, dobrze się czyta i postacie są o niebo lepiej wykreowane, niż w serialu.
dlatego uwielbiam tą serie i jestem zniesmaczona tym, że autorem ,,Fantomu" jest ktoś zupełnie inny ;/

Natasha

Aktualnie zabrałam się za Dusze Cieni, bo akurat były w szkolnej bibliotece... Może do końca roku skończę i coś mi się zmieni z moim zdaniem odnośnie książek, ale wątpię... ; d