Samobójstwa/Samookaleczenia

czekuś

Co myślicie o osobach, które się tną, lub popełniły samobójstwa?
Czy uważacie ich za psychicznych?
Bo w sumie to ostatnio bardzo poważny problem i ciekawy temat.
Czekam na wasze opinie .

Czaarna.

Osobiście uważam, że to tchórze.
Ludzie, którzy się boją życia. Dla mnie są żałośni... Wiem, bo sama przez pewien czas byłam w podobnej sytuacji i mówię, że dla mnie to żałosne. Okazywanie tego jak bardzo są przerażeni. Porównuję ich do wampirów, które boją się słońca. Nie dlatego, że może je spalić tylko dlatego, że jest inne, jasne...
W zrozumieniu takich osób i dotarciu do nich pomaga mi cytat z mojego kochanego Dr.House'a ... 'Żałosna śmierć jest jeszcze gorsza od żałosnego życia'...
To na tyle, jeśli chodzi o mnie.

Natasha

Często są to chyba osoby, które przez błąd tracą wszystko, albo po prostu tracą wszystko... Czym tu się dziwić, że nie widzą sensu? Kiedy nie mają w niczym, ani nikim oparcia... Niestety dzisiejszy świat wywołuje wiele depresji, itd. Nie wiem czy to jest miejsce do oceniania takich osób, uważam, że nie powinno się nazywać ich tchórzami... Każdy się czegoś boi, tylko jedni okazują to bardziej inni mniej. Po za tym jedni sobie sami poradzą ze swoim strachem, inni potrzebuję pomocy... A nie zawsze mogą znaleźć tę pomoc.

Marteczkaa

A ja nimi nie gardzę. Dlaczego ? Bo nie znamy ich życia, część z nich rzeczywiście mogą mieć poważne problemy, a niestety nie zawsze ktoś im pomoże. Oczywiście to chore , jeżeli ktoś ma w miarę ok życia i się okalecza. Tacy ludzie naprawdę są żałośni.